W meczu towarzyskim, rozegranym na boisku ze sztuczną murawą na osiedlu Świętokrzyskim w Kielcach, występująca w LOTTO Ekstraklasie Korona wygrała z trzecioligowym Spartakusem Daleszyce 2:1 (1:0). Gole strzelili: Nabil Aankour i Goran Cvijanović dla Korony oraz Mateusz Janiec z rzutu karnego dla Spartakusa.
– Wszyscy zagraliśmy praktycznie po 40 minut więc można powiedzieć, że to taka jednostka treningowa. Trzy dni przed meczem ligowym zawsze mamy jakąś „gierkę” wewnętrzną, a tu mogliśmy się zmierzyć z innym przeciwnikiem – podsumował obrońca „żółto – czerwonych” Bartosz Rymaniak.
– To był bardzo pożyteczny sparing. Uważam, że lepiej przegrać z drużyną lepszą od siebie niż wygrać ze słabszą. To jest dla moich zawodników nauka i możliwość zbierania doświadczenia – ocenił trener daleszyckiego trzecioligowca Andrzej Więcek.
Pod koniec pierwszej połowy staw skokowy podkręcił pomocnik „żółto – czerwonych” Jacek Kiełb. Popularny „Ryba” opuścił boisku utykając na prawą nogę. Jego występ w niedzielnym meczu ligowym z Lechem Poznań stanął pod znakiem zapytania.
W Koronie testowani byli dwa piłkarzy: młodzieżowy reprezentant Węgier Ákos Kecskés i pomocnik Legionovii Legionowo Mateusz Żebrowski.