Dominik Tarczyński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, w telewizji BBC stwierdził, że polski rząd nie wycofa się z reform i nie godzi się z istnieniem Unii Europejskiej dwóch prędkości. Reporterzy brytyjskiej stacji przygotowywali w Warszawie materiał dotyczący reformy sądownictwa oraz sytuacji politycznej w naszym kraju i UE.
Poseł Tarczyński komentując dla Radia Kielce swoje wystąpienie stwierdził, że cieszy się, iż BBC – telewizja, którą dziennie ogląda 100 milionów widzów – przyjechała do Warszawy, aby posłuchać, co my mamy do powiedzenia w sprawie reform. W materiale parlamentarzysta porównał reformy sądownictwa z prawem, jakie obowiązuje w Niemczech czy Francji.
– Nasza reforma jest bardziej liberalna niż te, które obowiązują w innych państwach UE. Zarzuty, które padają ze strony UE nie mają uzasadnienia. Jestem prawnikiem. Kiedy dopytuję, które zmiany łamią konstytucję, wtedy odpowiedzi nie ma. Moim zdaniem jest to bardzo symboliczne – dodał poseł.
Parlamentarzysta stwierdził również, że Polska chce być w Unii traktowana jako równorzędny partner. Dodał, że rząd nie wycofa się z reform. Zaznaczył, że polski rząd nie może pogodzić się z Unią dwóch prędkości, gdzie o losach Wspólnoty przede wszystkim będą decydować Francja i Niemcy. Jego zdaniem ważne jest, aby Unia Europejska przetrwała, ale była reformowana wspólnie przez wszystkie kraje członkowskie.
– Polska jest równoprawnym członkiem Unii Europejskiej, mamy taki sam głos, a w Komisji Europejskiej mamy tyle samo do powiedzenia, co każde inne państwo. Powinniśmy być traktowani po partnersku. To Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, to tam były najbardziej antyunijne głosy. My chcemy być w UE, ale chcemy ją reformować- powiedział.
To nie pierwszy występ Dominika Tarczyńskiego w mediach brytyjskiego nadawcy. Kilka miesięcy temu poseł wziął udział w debacie zarejestrowanej przez tę stację.