M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Można już kupić komiks „Delta 800: Misja”. Prace nad jego stworzeniem trwały od września ubiegłego roku. Ukazał się w nakładzie 250 sztuk. To kolejny tytuł stworzony w ramach serii „Komiks – literatura”, którego twórcami są Paweł Chmielewski odpowiadający za scenariusz i Tomasz Łukaszczyk odpowiadający za rysunki.
Projekt zakłada wprowadzanie znanych dzieł z literatury polskiej, jak i zagranicznej, do świata komiksu. Do tej pory ukazały się m. in. „Pułapka Gargancjana” stworzony na podstawie „Cyberiady” Stanisława Lema, a także „Kot w butach” na motywach baśni Charlesa Perraulta. Paweł Chmielewski podkreśla, że powód wyboru dzieła Josepha Conrada był prosty. To dzieło uniwersalne.
„Delta 800: Misja” jest adaptacją „Jądra ciemności” Josepha Conrada, przeniesioną w realia literatury science fiction. Paweł Chmielewski podkreśla, że mimo iż historia jest przeniesiona do klimatu fantastyki, to nie ma zbyt wiele wspólnego z tym, co tworzył Stanisław Lem. Jedną z cech, które je łączy jest opresyjny świat, w jakim przyszło żyć bohaterom – dodał.
Okładki wszystkich komiksów są spójne graficznie, różnica pojawia się w stylistce, jaka zastosowana jest przy rysunkach. „Delta 800: Misja” nawiązuje do polskiego komiksu lat 70. ubiegłego wieku. Tytuł „Delta 800: Misja” jest nawiązaniem do stworzonego w 2014 roku komiksu autorstwa Pawła Chmielewskiego, w którym pojawia się bohater Delta 800. Wtedy w randze porucznika, teraz wyrusza w swoja misję już jako komandor. Zostaje on wysłany przez enigmatycznych urzędników z szarej gwiazdy, jest to egzystencjalna podróż do „jądra ciemności” układu Ypsilon. Układ – niegdyś miejsce wymarzone, teraz przeżywa społeczną i ustrojową katastrofę.
Komiks można kupić na stronie Stowarzyszenia Twórczego „Zenit”. Kolejny zeszyt z serii „Komiks – literatura” twórcy planują wydać w przyszłym roku. W tej chwili jeszcze nie wiadomo jakie to będzie dzieło. Paweł Chmielewski zaznacza, iż czytelnicy sugerują powrót do klasyki polskiej literatury. Jednak jak tłumaczy scenarzysta, nie wszystko można – i da się przenieść, na kartki komiksu.
