Teren nad Nidą w Nowym Korczynie zmieni swoje oblicze. Władze gminy przygotowują się do drugiego etapu jego rozbudowy. Przestrzeń ma być miejscem przeznaczonym do rekreacji i stać się dodatkową atrakcją turystyczną miejscowości.
Jak informuje wójt, Paweł Zagaja, prace prowadzone w tym miejscu w ostatnich latach dotyczyły m. in. zabezpieczenia stojących nieopodal ruin synagogi, a także budowy ścieżek spacerowych, przystani kajakowej i boiska do piłki plażowej. Drugi etap prac ma dotyczyć m. in. budowy parkingu, oświetlenia, altany, chodników i toalet. W projekcie uwzględniono również budowę placu zabaw dla dzieci wraz z ogrodzeniem i instalację ławek. – Chcemy, by było to miejsce, w którym będzie można miło spędzić popołudnie i odpocząć w cieniu ruin synagogi. Liczę, że przewidziane prace pozwolą uatrakcyjnić tę przestrzeń – podkreślił Paweł Zagaja.
Wójt dodaje, że teren nad Nidą jest chętnie odwiedzany przez mieszkańców, jak również turystów i kuracjuszy z buskich i soleckich sanatoriów. Dużym zainteresowaniem cieszą się w sezonie letnim przede wszystkim spływy kajakowe. Od 2015 roku w Nowym Korczynie funkcjonuje nieodpłatna wypożyczalnia kajaków. – Obserwujemy coraz większe zainteresowanie spływami od Wiślicy i Pińczowa do Nowego Korczyna. Docelowym punktem wodnych wycieczek jest nasza miejscowość, ale niektórzy płyną również dalej w stronę ujścia Nidy do Wisły. Wielu turystów zostaje w lecie na noc w Nowym Korczynie rozbijając namioty nad brzegiem Nidy – tłumaczy wójt.
Przewidziane prace mają kosztować prawie pół miliona złotych. Władze Nowego Korczyna liczą, że część kwoty pokryje unijna dotacja, o którą samorząd się ubiega w ramach rewitalizacji miejscowości. Jeśli ją otrzyma, prace mogłyby się rozpocząć jeszcze w tym roku.