Targi Kielce w tym roku świętują 25-lecie. Z tej okazji, w Centrum Kongresowym odbył się uroczysty koncert. Czwartkowe wydarzenie jest drugą odsłoną targowego jubileuszu. Pierwsza rozegrała się 20 listopada w Teatrze Polskim w Warszawie, teraz przygotowano święto dla kielczan, którzy na co dzień mogą obserwować i współuczestniczyć w rozwoju Targów Kielce.
W sali Omega zgromadziło się 750 osób, władze miasta, przedstawiciele w parlamencie, wielu kieleckich przedsiębiorców, ale przede wszystkim mieszkańców miasta.
Gości przywitał prezydent Kielc Wojciech Lubawski. – 25 lat sukcesów Targów Kielce to efekt decyzji kilku osób – powiedział, m. in prezydenta Kielc Roberta Rzepki, wojewody Józefa Płoskonki, Romana Musiała i Wojciecha Gieronia. Także Andrzeja Mochonia, który jako szef Świętokrzyskiej Agencji Rozwoju organizował pierwsze targi – MSPO, a obecnie jest prezesem firmy.
Prezydent wymieniał także poprzedniego prezesa Tomasza Raczyńskiego i byłych współwłaścicieli: spółkę Exbud i Międzynarodowe Targi Poznańskie. Podkreślał jakość zespołu osób, które tworzą na co dzień Targi i są, jak powiedział gwarancją, że konkurencja długo nie będzie w stanie dogonić Kielc jako wiodącego ośrodka targowego.
Wiceprezes Targów Bożena Staniak stwierdziła: nasza firma istnieje od 25 lat, dni targowe upływają bardzo szybko. I wymagają czasem bardzo intensywnej pracy wszystkich pracowników. – Nasza współpraca z miastem może być określana jako modelowa i bardzo za to dziękujemy – powiedziała. Wspominając początki Targów przypomniała, że na początku były jedne targi i 70 wystawców, teraz 75 targów, 700 kongresów i konferencji, 6700 wystawców, 250 tys. odwiedzających rocznie
Koncert zatytułowany został „Targi Kielce i przyjaciele”, a wzięli w nim udział artyści od lat współpracujący z kieleckim ośrodkiem wystawienniczym. To m. in. gitarzyści Ryszard Styła i Piotr Restecki, Kielecki Teatr Tańca, Chór Fermata, zespół Mr. Pollack i do czego Targi także już zdążyły przyzwyczaić swoich odbiorców, zespół artystów zbudowany przez samych pracowników.