Tradycyjnym polonezem, podczas którego panie zatańczyły z różami, rozpoczął się XVI Bal Charytatywny w Sędziszowie. Podczas wydarzenia od lat organizowanego przez Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Sędziszowa oraz burmistrza miasta Wacława Szarka bawiło się 70 osób.
– W tym roku pieniądze zbierane były m.in. na edukację dwóch zdolnych i ambitnych braci, którym zmarli rodzice i wychowywani są przez babcię oraz dla chorych dzieci – poinformował burmistrz Wacław Szarek.
Jak dodał, jak zawsze pieniądze zebrane podczas balu przekazywane są na bardzo szczytny cel.
– Udaje się to dzięki wrażliwym ludziom, na których od 16 lat można polegać – dodał burmistrz.
Jak przypomniał Stanisław Mach, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Sędziszowa, w ciągu tych lat udało zebrać ponad 300 tysięcy złotych. Za te pieniądze początkowo organizowany był letni wypoczynek dla dzieci. Od kilku lat wspierane są również dzieci chore. Jak mówi, to ma sens, ponieważ nie brakuje osób potrzebujących oraz tych, którzy chcą pomagać.
Od samego początku w balach biorą udział Katarzyna i Andrzej Libiszewscy. To oni gastronomicznie wspierają bal. Jak mówią, to ważna inicjatywa i bardzo szczytny cel.
Rok rocznie podczas balu odbywa się loteria fantowa oraz licytacja przedmiotów, podarowanych przez znane osoby m.in. przez wojewodę świętokrzyskiego i marszałka naszego regionu, ponadto obrazy oraz rękodzieła podarowane przez artystów. Jednym z ważniejszych punktów balu jest licytacja tortu, prowadzona przez burmistrza Wacława Szarka. W poprzednich latach cena tortu osiągnęła nawet 3,5 tys. złotych.
Bal Charytatywny w Sędziszowie jest jedną z najstarszych w regionie inicjatyw dobroczynnych.