Kielecka policja podsumowała wczorajszą akcję „Sygnalizator”. W trakcie 16-godzinnych działań, mundurowi zatrzymali 38 kierowców, którzy przejechali przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Nie odnotowano natomiast żadnego wypadku w Kielcach i powiecie.
Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji podkreśla, że zarówno piesi, jak i kierowcy powinni zachować szczególną uwagę na skrzyżowaniach.
– Kierowca, który nie zastosuje się do wskazań sygnalizacji świetlnej może spowodować kolizję, albo bardzo poważny wypadek. Stosujmy się do znaków. Ma to wpływ na bezpieczeństwo nasze i innych uczestników ruchu drogowego. Warto pamiętać, że te wykroczenia nie są tanie – grożą za nie surowe mandaty i punkty karne – mówi Karol Macek.
Za przejazd na czerwonym świetle można dostać mandat w wysokości od 300 do 500 złotych i 6 punktów karnych. Mandatami karani są również piesi. Jeżeli nie zastosują się do sygnalizacji świetlnej mogą zapłacić nawet 100 złotych. Działania „Sygnalizator” na drogach Kielc i powiatu będą odbywać się cyklicznie.