Rzeźba „Kobietom z pól” autorstwa znanego artysty profesora Stanisława Kulona, która przez około 50 lat stała na skwerze przy ulicy Zagórskiej w Kielcach została odrestaurowana. Monument wykonany jest z drewna i po kilkudziesięciu latach uległ znacznemu zniszczeniu. Dlatego zdecydowano się na jego odnowienie.
– Do pomysłu udało się przekonać władze Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej, na której terenie stała rzeźba – tłumaczy Krzysztof Myśliński z Towarzystwa Przyjaciół Kielc.
Dodał, że rzeźba przez ponad pół roku schła w siedzibie Bazy Zbożowej. Renowację sfinansowały władze miasta. Zdaniem Krzysztofa Myślińskiego, monument nie może wrócić na otwartą przestrzeń, ponieważ się rozpadnie.
Czesław Gruszewski zastępca prezydenta Kielc przypomniał, że dzieło Stanisława Kulona, podobnie jak kilka innych w mieście, to efekt plenerów rzeźbiarskich, które odbywały się w Ośrodku Pracy Twórczej „Wietrznia”. Teraz trzeba znaleźć odpowiednie miejsce na jej wyeksponowanie. Z pewnością musi to być miejsce zamknięte, ponieważ na świeżym powietrzu ulegnie zniszczeniu. Warto byłoby zapytać np. fachowców od zagospodarowania przestrzeni publicznej, aby wskazali miejsce. Zdaniem Czesława Gruszewskiego mogłaby to być przestrzeń bardzo nowoczesna. Być może np. wyremontowany dworzec autobusowy, ale trzeba by to było skonsultować z architektem.
Prawdopodobnie zostanie ogłoszony konkurs, w którym kielczanie wskażą miejsce, gdzie powinna stanąć rzeźba. Nadzór nad jej konserwacją sprawował Paweł Pietrusiński, autor m.in. pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego i współautor pomnika Henryka Sienkiewicza w Kielcach.