Nie brak lekarzy, a pieniądze są głównym powodem zawieszenia działalności oddziału pediatrycznego jędrzejowskiego szpitala. Jak powiedział na naszej antenie burmistrz Marcin Piszczek trzeba jasno powiedzieć, że w tej sprawie pojawiło się kilka mylących informacji. Żaden z lekarzy nie zrezygnował z pracy sam, tylko zostali zwolnieni.
W związku z tym, nie można mówić jak twierdzą przedstawiciele szpitala, że działalność oddziału została zawieszona w związku z brakiem kadry medycznej. Problemem jest natomiast wysokość kontraktu, który zdaniem dyrekcji szpitala jest za niski.
Marcin Piszczek bardzo pozytywnie wypowiedział się o wczorajszym spotkaniu przedstawicieli szpitala, samorządów i NFZ-u. Jak stwierdził jest pozytywny klimat i zainteresowanie stron rozwiązaniem problemu. Fundusz zadeklaruje, że przeanalizuje wysokość kontraktu i nadwykonań. Kolejne spotkanie z udziałem dzierżawiącej szpital firmy ArtMedik i NFZ w przyszłym tygodniu, a 22 lub 23 stycznia negocjacje także z udziałem samorządowców.
Burmistrz przypomniał, że znalazł już 6 lekarzy, którzy są gotowi rozpocząć pracę w szpitalu. Podobne poszukiwania rozpoczęli także włodarze poszczególnych gmin powiatu. W tym kontekście nie chciał komentować postawy starosty jędrzejowskiego Edmunda Kaczmarka, który jest odpowiedzialny za organizację służby zdrowia, posiadał wiedzę na temat planów dyrekcji lecznicy i nie rozwiązał problemu. To mieszkańcy wystawiają oceny. Jak powiedział gość Radia Kielce – wczoraj obaj samorządowcy mówili jednym głosem i ma nadzieje na dalszą współpracę dla dobra mieszkańców i pacjentów.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: