180 osób z całej Polski rozpoczyna czteromiesięczny turnus przygotowawczy do Narodowych Sił Rezerwowych. Kandydaci będą się szkolić w Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na Bukówce.
Kapitan Kamila Kreis-Tomczak, oficer prasowy, informuje, że jest to największy nabór w ostatnim czasie. Wśród 180 osób znalazło się 60 kobiet. Dzisiaj kandydaci na żołnierzy odebrali wyposażenie, m.in., mundury.
– Na początku najtrudniejsze dla kursantów jest codzienne poranne wstawanie o godzinie 6. Musimy przyzwyczaić młodych ludzi do dyscypliny i z czasem do porannego fizycznego rozruchu – mówi Kamila Kreis-Tomczak.
Przez pierwszy miesiąc elewi będą się uczyć przede wszystkim musztry, aby dobrze zaprezentować się na przysiędze. Po jej złożeniu uczestnicy nauczą się, m.in., strzelać, poznają sprzęt saperski i chemiczny.
W szkoleniu udział bierze, m.in., pani Aleksandra, która pochodzi z województwa lubelskiego. Jak powiedziała reporterowi Radia Kielce, jakiś czas wahała się czy wstąpić do armii. Zawsze marzyła o pracy w służbach, ale brakowało jej odwagi i motywacji.
Jednak w podjęciu tej decyzji pomógł jej chłopak, który też pracuje w służbach mundurowych.
– Mam nadzieję, że uda mi się tutaj odnaleźć – dodaje pani Aleksandra.
Uroczysta przysięga elewów odbędzie się w lutym na Placu Wolności w Kielcach.