Bardzo udany debiut na ławce trenerskiej zaliczył w weekend Robert Napierała. Jego drużyna KSSPR Końskie pokonała w zaległym spotkaniu 10 kolejki 1 ligi piłki ręcznej MKS Wieluń 29:25, a sam szkoleniowiec po raz pierwszy w tym sezonie oficjalnie prowadził konecką drużynę w roli pierwszego trenera.
Przypomnijmy, Robert Napierała prowadził zespół od początku sezonu, ale z powodu braku odpowiedniej licencji nie mógł być wpisywany do protokołu meczowego jako pierwszy trener – tę funkcję na czas spotkania pełnił Piotr Obrusiewicz.
Teraz jednak konecczanin posiada już wszystkie wymagane dokumenty.
– Bardzo się cieszę z tak udanego debiutu. Gramy coraz lepiej i powinniśmy awansować w górę tabeli. Miejsce, które teraz zajmujemy nie pokazuje naszych prawdziwych możliwości – uważa Robert Napierała.
W najbliższy weekend KSPPR Końskie zagra na wyjeździe z Moto Jelczem Oława.