Obniżenie wieku emerytalnego i wprowadzenie ograniczenia handlu w niedziele – to w opinii przewodniczącego NSZZ Solidarność Piotra Dudy najważniejsze sukcesy związku w ostatnich dwóch latach.
Szef największej polskiej centrali związkowej przyznaje jednak, że oczekiwania dotyczące ograniczenia handlu w niedziele były większe.
– To nasz wielki sukces, ale nie do końca jesteśmy nim usatysfakcjonowani. Przyjętą przez Sejm ustawę traktujemy jako dłuższe vacatio legis. Od marca będą dwie niedziele wolne od handlu, a od 2020 roku wszystkie – przypomina Piotr Duda.
Przewodniczący „Solidarności” ocenia, że sukcesami związku bez wątpienia są także obniżenie wieku emerytalnego, podwyższenie stawki godzinowej za pracę oraz spadek bezrobocia do rekordowo niskiego poziomu 6,6 proc. Piotr Duda dodaje, że „Solidarność” będzie usilnie zabiegać i walczyć o wzrost płacy minimalnej. Jego zdaniem powinna ona docelowo osiągnąć poziom 50 procent średniego wynagrodzenia.
Szef związku krytycznie ocenił natomiast fakt, że nadal zamrożone są płace w sferze budżetowej.
– To nas martwi i boli, bo od wielu lat na bardzo niskim poziomie zamrożone są płace tysięcy pracowników. O nich musimy jako związkowcy walczyć – mówi szef „Solidarności”.
Piotr Duda ubolewa nad faktem, że z Radą Dialogu Społecznego nie była konsultowana nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, znosząca górny limit składek.
– To wielki zgrzyt jeśli chodzi o dialog w naszym kraju. Mam nadzieję, że premier Mateusz Morawiecki dotrzyma złożonej obietnicy, że istotne reformy będą konsultowane z Radą. Będziemy mu to przypominać – zaznacza.
Piotr Duda dodał, że „Solidarność” mocno zaangażowała się w prace nad nowelizacją Kodeksu Pracy. Za niepokojące uznał, że eksperci chcą zmieniać przepisy, ale nie na korzyść pracowników.
– „Solidarność” na pewno na to nie pozwoli – zadeklarował Piotr Duda.
Przewodniczący krajowej „Solidarności”, jest gościem trwających w Kielcach uroczystości opłatkowych świętokrzyskich struktur związku.