Uliczka o nazwie Niwy Lisowskie powstanie na kieleckim Pakoszu. Chodzi o fragment drogi wewnętrznej między ulicami Biesak i Krakowską. Ulica ta nie została dotychczas zaliczona do żadnej kategorii dróg publicznych. Natomiast wpisanie jej do rejestru umożliwi utrzymanie znajdującego się wzdłuż jej biegu przejazdu drogowo-kolejowego.
PKP w sierpniu sygnalizowało możliwość likwidacji przejazdu. Kategorycznie sprzeciwiali się temu mieszkańcy Biesaka, dla których jest to najszybsze połączenie z ulicą Krakowską. Chęć przejęcia drogi wewnętrznej, a tym samym nadzoru nad przejazdem kolejowym, wyraził kielecki magistrat.
Niwami Lisowskimi zwyczajowo nazywano tę część miasta, a nazwa pojawiła się na mapie Kielc opracowanej przez Władysława Dzikowskiego w 1970 roku. Nadanie nazwy ulicy zostało pozytywnie zaopiniowane przez zespół do spraw nazewnictwa ulic i placów. Teraz w tej sprawie decyzję na najbliższej sesji podejmą radni.