Lekarka, zwolniona po tym, gdy kobieta na szpitalnej podłodze urodziła martwe dziecko, otrzyma odszkodowanie. Taką decyzję podjął Sąd Okręgowy w Kielcach, który rozpatrywał dzisiaj apelację Sebastiana Samka, pełnomocnika kobiety.
Jak informuje mecenas, wyrok Sądu Rejonowego w Starachowicach został dzisiaj zmieniony i zasądzono odszkodowanie dla lekarki w wysokości ponad 3 tysięcy złotych. Jak dodaje – sąd uznał, że nie było podstaw do zwolnienia jej w trybie dyscyplinarnym, a przyczyna takiej decyzji nie była wskazana w sposób jasny i konkretny. Wyrok jest prawomocny.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 2 listopada 2016 roku w Szpitalu Powiatowym w Starachowicach. Tego dnia kobieta na szpitalnej podłodze urodziła martwe dziecko. Lekarze, położne i pielęgniarki, którzy wówczas pełnili dyżur zostali dyscyplinarnie zwolnieni z pracy. Wszyscy zaskarżyli tę decyzję do sądu.