Wieczór sylwestrowy to czas wytężonej pracy dla taksówkarzy. Wiele osób, aby móc w pełni skorzystać z zabawy, wybiera jako środek lokomocji właśnie taksówkę. Większość korporacji w tym dniu nie realizuje rezerwacji.
Jak mówi pani Agata, dyspozytorka Taxi Europa, zazwyczaj realizowane są tylko bieżące zlecenia. Klienci powinni zatem uzbroić się w cierpliwość, bo czas oczekiwania na taksówkę może być dłuższy niż w dni powszednie.
– Największe natężenie ruchu w sylwestra obserwujemy między godzinami 18.00 a 3.00 w nocy. Czas oczekiwania na taksówkę może się wydłużyć z 30 nawet do 50 minut. Kierowcy starają się realizować na bieżąco kolejne zgłoszenia. Może się jednak zdarzyć również taka sytuacja, że, ze względu na dużą liczbę zgłoszeń, taksówka gdzieś nie dojedzie – dodaje.
Zdaniem kieleckich taksówkarzy oczekujących na klientów ten dzień nie różni się znacząco od pozostałych dni w roku. Jednak – jak mówi pan Mirosław – klienci miewają niecodzienne oczekiwania, zwłaszcza, kiedy wracają z balów i prywatek.
– W tej pracy, w sylwestra zdarzają się przyjemności i nieprzyjemności. Niektórym zdarza się oczywiście wypić za dużo alkoholu. Kilka lat temu miałem bardzo nietypowe zlecenie, ponieważ klient zażyczył sobie, żebym odwożąc go do domu po imprezie sylwestrowej, trąbił przez dziesięć minut, tylko po to, by wszyscy się dowiedzieli, że mój klient wrócił z balu taryfą – wspomina.
Z kolei pan Marek, który niemalże każdego sylwestra spędza w pracy twierdzi, że w tym dniu nie przytrafiły mu się żadne nieprzyjemne sytuacje.
W większości korporacji taksówkarskich w Kielcach w sylwestra pracują wszyscy kierowcy, a dyżur przy telefonach pełnią co najmniej dwaj dyspozytorzy.