Pilot wojskowego myśliwca MIG-29, który spadł w okolicach Mińska Mazowieckiego, katapultował się i przeżył. Pilot został odnaleziony przez strażników leśnych z nadleśnictwa Siedlce oraz strażaków prowadzących akcję poszukiwawczą. Został przetransportowany do szpitala. Ma połamane kończyny. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo – napisano w komunikacie Ministerstwa Obrony Narodowej.
Jak poinformował MON, łączność z samolotem utracono około godziny 17.00, podczas podejścia do lądowania. Natychmiast rozpoczęto akcję ratunkową, w której wzięły udział wojsko, Żandarmeria Wojskowa oraz – zgodnie z obowiązującymi procedurami – straż pożarna i policja.
Okoliczności wypadku będą wyjaśniane przez Żandarmerię Wojskową oraz Prokuraturę. Na miejscu rozpoczęła już działanie Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.
Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz przebywa obecnie w Afganistanie i jest na bieżąco informowany o sytuacji. Na miejsce zdarzenia przyjechał zastępujący go w kraju wiceminister Bartosz Kownacki.