Około 20 osób wzięło udział w aukcji obrazów i innych prac autorstwa świętokrzyskich i ukraińskich artystów oraz uczniów Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych. Do kupienia były też liczne niespodzianki przekazane przez darczyńców i prace rękodzielnicze związane z tematyką świąteczną. W sumie zebrano 4 tys. zł.
Uzyskane pieniądze zostaną przeznaczone na budowę Ławeczki Andrzeja Koziei, która w przyszłym roku ma zostać ustawiona na skwerze Jana Bularskiego przy ulicy Stanisława Staszica na przeciwko kina Moskwa. Aukcje zorganizowano w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach.
Na licytację przyszła m.in. Barbara Kułakowska z mężem, która powiedziała, że zdecydowała się na udział w akcji ze względu na pamięć po zmarłym przedwcześnie Andrzeju Koziei. Podkreśliła, że był człowiekiem bardzo pogodnym i pomocnym. Bez względu na to, kto zwrócił się o pomoc zawsze robił to bezinteresownie. Barbara Kułakowska jest zdziwiona, że zbiórka pieniędzy tak opornie idzie.
– Myślałam, że będzie jakaś spontaniczność. A jej nie ma - podkreśliła rozmówczyni Radia Kielce.
Witold Borowiec wziął udział w aukcji ze względu na pamięć o koledze. Ponadto, Andrzej Kozieja był przedstawicielem Stowarzyszenia Samorząd 2002. Jak powiedział, nie zapomina się o koledze po pogrzebie, ale pamięta jak długo jest to możliwe. Zdaniem kieleckiego radnego, ustawienie ławeczki w centrum miasta jest bardzo dobrym pomysłem. Tym bardziej w sąsiedztwie kina Moskwa, z którym Andrzej Kozieja był związany.
Ryszard Mańko z Komitetu Społecznego na Rzecz Budowy Ławeczki Andrzeja Koziei poinformował, że przedsięwzięcie podzielono na kilka etapów. To przede wszystkim zbiórki pieniędzy do puszek w szkołach i różnych instytucjach, aukcje – takie, jak ta w WDK. Inicjatorzy ustawienia ławeczki będą też zachęcać młodzież do pójścia do kina. Dyrekcja kina Moskwa obiecała przeznaczyć część pieniędzy z biletów na ten cel. Fundusze będą też poszukiwane w środowiskach biznesowych. Ryszard Mańko dodał, że prośba o dofinansowanie zostanie skierowana również do kieleckich radnych i prezydenta Wojciecha Lubawskiego.
Dotychczas udało się zebrać ponad 20 tysięcy złotych. Całkowity koszt ławeczki projektu Sławomira Micka to około 80 tysięcy złotych. Ma być ona ustawiona do połowy października przyszłego roku.
Komitet Społeczny na Rzecz Budowy Ławeczki Andrzeja Koziei został utworzony w kwietniu bieżącego roku.