Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do Kielc. W tym roku harcerze uroczyście przekazali je na ręce biskupa Andrzeja Kalety w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Polakom płomyk co roku wręczają harcerze ze Słowacji. W tym roku odebrali go przedstawiciele 33 Kieleckiej Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej „Pasat”.
Wśród nich były druhny Ola Lużyńska i Aneta Wiadziołowska. Jak nam powiedziały mają poczucie, że zrobiły coś ważnego, ponieważ Światełko Pokoju trafi do wszystkich domów w naszym kraju oraz do sąsiadów za wschodnią i zachodnią granicą.
Harcerze z całego regionu zabrali Betlejemskie Światło Pokoju do swoich miejscowości. Wkrótce przekazane ono zostanie również do wielu instytucji.
Biskup Andrzej Kaleta podziękował harcerzom za ich inicjatywę. Jak powiedział, współczesnemu światu brakuje pokoju.
- To światło zaniesiecie do Waszych miast, do Waszych domów i niech tam płonie. Niech przypomina o potrzebie pokoju, a pokój niech panuje w Waszych sercach, w sercach Waszych rodziców i nauczycieli, w naszym kraju i na całym świecie – podkreślił hierarcha.
Uczestniczący w uroczystości Kielczanie podkreślali, że to symbol pokoju, zgody i jedności.
– Światło to także kierunek naszej drogi. Podążamy do światłości, czyli do Boga. To także symbol czegoś nowego. Oczekiwanie na narodzenie Chrystusa – mówili.
Polscy skauci w betlejemskiej sztafecie uczestniczą od 1991 roku. Hasłem tegorocznej sztafety są słowa „W Tobie jest światło”.