Prezydent Andrzej Duda powołał rząd premiera Mateusza Morawieckiego. Szef gabinetu zachował jednocześnie teki ministra finansów i rozwoju. Dotychczasowa premier Beata Szydło została wicepremierem bez teki. Nie zmienili się szefowie resortów, ani pozostali członkowie rządu.
Lider świętokrzyskiego Prawa i Sprawiedliwości poseł Krzysztof Lipiec powiedział na naszej antenie, że do ewentualnych zmian w rządzie dojdzie w ciągu dwóch, trzech miesięcy. – Premier Mateusz Morawiecki dokona pewnego audytu i podejmie decyzje personalne. Tym bardziej, że mówiliśmy o pewnych niedociągnięciach w pracy ministrów. Zwracaliśmy m. in. uwagę, że po dwóch latach rządów realizacja programu Mieszkanie plus powinna być bardziej zaawansowana – podkreślił poseł Krzysztof Lipiec.
Dziś premier przedstawi w Sejmie program działania Rady Ministrów. W harmonogramie posiedzenia na expose zaplanowano godzinę. – Będzie mówił na pewno o nowym otwarciu i pewnym przyspieszeniu prac rządu oraz o swoim autorskim planie rozwoju Polski. Mam nadzieję, że zaowocuje to później dobrą debatą sejmową – dodał poseł. Gość Radia Kielce jest przekonany, że premier otrzyma jutro wotum zaufania, do czego potrzeba 231 głosów.
Obejmując wczoraj stanowisko premiera Mateusz Morawiecki powiedział, że ten urząd traktuje nie jako władzę, ale jako element odpowiedzialności. Podkreślił, że jego rząd będzie „rządem kontynuacji”. Mówił, że punktem odniesienia dla rządu będzie rodzina, godna praca oraz mieszkanie dostępne dla jak największej liczby osób. Premier zaznaczył, że te punkty możliwe są do zrealizowania tylko wtedy, gdy kwitnie gospodarka.
Mateusz Morawiecki powiedział, że rząd będzie dbał również o zachowanie tożsamości kulturowej Polski. Podkreślił, że jego gabinet będzie starał się, aby rząd Zjednoczonej Prawicy był rządem „zjednoczonej Polski”. Mateusz Morawiecki dodał, że jego gabinet będzie „rządem optymizmu”. Jak podkreślił, politycy rządzą w imieniu obywateli i dla nich.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: