Starachowiccy radni na nadzwyczajnej sesji przyjęli uchwałę w sprawie połączenia dwóch komunalnych spółek, wyrażając tym samym zgodę na przejęcie Miejskiego Zakładu Komunikacji przez Zakład Energetyki Cieplnej. Za głosowało 18 radnych, 1 był przeciw i 1 wstrzymał się od głosu.
Jak twierdzi prezydent Starachowic Marek Materek, ta decyzja da możliwość aplikowania gminie o rekordowe środki z funduszy unijnych dla miasta z programu minimalizowania skutków tzw. niskiej emisji. Jednak, aby skutecznie ubiegać się o pieniądze, należy wykazać, że sytuacja finansowa spółki, do której one trafią jest dobra. Tymczasem kondycja MZK, ze względu na długi z ubiegłych lat, nie pozwala na samodzielne aplikowanie o dotacje. Stąd pomysł połączenia dwóch spółek. Pieniądze mają zostać przeznaczone przede wszystkim na rozwój komunikacji. Ratusz chce zrealizować projekt o wartości 34 milionów złotych, a dofinansowanie o jakie się będzie ubiegać to kwota 27 mln zł.
– Po połączeniu ta spółka będzie w dużo lepszej kondycji finansowej – dodał Marek Materek.
W dyskusji wokół uchwały głos zabrała Elżbieta Kusy z Klubu Spółdzielczości i Wspólnot. Jak twierdzi połączenie dwóch spółek komunalnych daje wielką szansę dla miasta, wielkie pieniądze i rozbudowę miasta.
– Zmarnowanie takiej szansy to jest marnowanie wielu oczekiwań mieszkańców – dodała radna Elżbieta Kusy.
Przygotowany przez miasto unijny projekt zakłada m.in. zakup 10 niskopodłogowych autobusów, modernizację placów dworcowych w Starachowicach Wschodnich i Zachodnich, wymianę 40 przystanków, budowę ulicy Moniuszki oraz połączenie ulic: Batalionów Chłopskich i Iglastej. Połączenie spółek ma nastąpić w połowie przyszłego roku.