Świętokrzyskie na szarym końcu w kolejnym rankingu. Jak informowaliśmy, według ostatniego raportu Banku Millennium, dotyczącego potencjału gospodarczego, w zestawieniu województw region świętokrzyski znalazł się dopiero na 14. miejscu. Niżej uplasowały się tylko: warmińsko-mazurskie i lubuskie. W jaki sposób można to zmienić? Na ten temat dyskutowali goście Studia Politycznego Radia Kielce.
Zdaniem senatora Krzysztofa Słonia słaby rozwój gospodarczy naszego regionu może wynikać z tego, że znacznie większe środki, jakie miało do dyspozycji nasze województwo z funduszy programu Ściany Wschodniej, niekoniecznie przekładały się na wzrost popularności i atrakcyjności dla rozwoju przemysłu.
– Pozostaje mieć nadzieję, że jeszcze w tej ostatniej fazie zarządu województwa ta zwrotnica zostanie w jakiś sposób przestawiona. Myślę, że tutaj trzeba skorzystać z polityki obecnego rządu, np. promocji małych przedsiębiorstw – podkreślił senator Słoń.
Karol Kliś z PSL stwierdził, że jakość różnych raportów i rankingów i ich oddźwięków w kontekście obecnej władzy samorządowej w województwie jest zawsze paliwem napędzającym krytykę. Jego zdaniem, na ostateczną ocenę sytuacji należy poczekać na koniec programu RPO.
– Nie można czegokolwiek klasyfikować jako sukces czy porażkę w sytuacji, kiedy Regionalny Program Operacyjny trwa – zaznaczył Karol Kliś.Marek Kowalski z Nowoczesnej uważa, że, aby podnieść potencjał gospodarczy województwa należy przyciągnąć jak największą liczbę inwestorów, którzy nie tylko chcą stawiać fabryki, ale także przekazywać środki na badania i rozwój, czy jakieś wyższe formy prowadzenia biznesu.
– Takim sposobem jest BPO outsourcing, z którymi firmy przyjeżdżają do Polski. Wcześniej to się działo w Małopolsce. Natomiast w związku z tym, że jest tam coraz drożej, taka działalność jest dla nich nieopłacalna. My jako województwo świętokrzyskie możemy na tym zyskiwać. Kolejnym problemem jest wciąż zła infrastruktura drogowa – dodał.
Zdaniem Magdaleny Fogiel-Litwinek z partii Kukiz’15 rozwój gospodarczy uzależniony jest przede wszystkim od dobrego gospodarza, który należycie dba o gminę, region, województwo, myśli wielotorowo. Olbrzymim minusem jest także odpływ młodych ludzi za granicę.
– Nie mamy oferty dla nich, ludzie po studiach są wykluczani – powiedziała.
Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka PO, wśród czynników determinujących rozwój naszego regionu wymieniła położenie województwa świętokrzyskiego.
– To, że wokół nas są duże aglomeracje miejskie, takie jak Warszawa, Kraków, Łódź, czy Lublin to też powoduje pewną łatwość w emigrowaniu z naszego województwa. Jesteśmy dodatkowo regionem mało uprzemysłowionym. Nie mamy też dużych ośrodków edukacyjnych, co z kolei powoduje, że nie jesteśmy potencjałem edukacyjnym – powiedziała posłanka.
Posłuchaj Studia Politycznego:
Problem nierównomiernego rozwoju regionów ma po części rozwiązać tak zwana druga ustawa o innowacyjności. Prezydent Andrzej Duda podpisał ostatnio akt prawny, który ma promować polską myśl techniczną i rozwój badań naukowych. Może to się stać jednym z motorów napędowych rodzimej gospodarki.