Wyjątkowy mebel będzie można zobaczyć w kieleckim Instytucie Dizajnu. Chodzi o stołek, wytrzymujący nawet dwie tony obciążenia, objęty stuletnią gwarancją. Plopp, bo tak się nazywa, wykonany jest z nierdzewnych płaskich form blaszanych. Następnie elementy są ze sobą precyzyjnie spawane i finalnie wypełniane powietrzem pod ciśnieniem. Nie zawsze udaje się tak samo napompować stołek, dzięki czemu każdy z nich jest jedyny w swoim rodzaju.
Współkuratorka wystawy – Anna Śliwa podkreśla, że gdy zapytała twórcę mebla- Oskara Zięte – o to skąd wzięła się nazwa Plopp, artysta odpowiedział, że to skrót oznaczający polski ludowy obiekt pompowany powietrzem. Jednak geneza powstania jest w rzeczywistości inna- chodzi o dźwięk, który można usłyszeć podczas napełniania powietrzem powstałych form.
Stołek, to tylko jeden z elementów wystawy prac Oskara Zięty. Oprócz tego będzie można zobaczyć m.in. biurka i hot piny – czyli wieszaki przypominające kształtem pinezki. Anna Śliwa podkreśla, że podczas tworzenia ekspozycji priorytetem było pokazania procesu twórczego.
Wystawa powstała przy współpracy z Muzeum Miasta Gdyni, które od kilku lat pokazuje serię „Polskie Projekty – Polscy Projektanci”, na której prezentowane są sylwetki oraz dorobek twórców współczesnego designu.
Wernisaż wystawy odbędzie się jutro o godzinie 18.00. Natomiast w sobotę zaplanowane jest oprowadzanie kuratorskie, w trakcie którego będzie można wygrać stalowe serce autorstwa Oskara Zięty.