Kieleckie dzieci będą mogły dowiedzieć się jak zapobiegać pożarom, unikać czadu i jak radzić sobie z ogniem. W budynku Straży Pożarnej, przy ulicy Sandomierskiej została otwarta sala edukacyjna o nazwie „Ognik”.
W pierwszej lekcji z dziećmi wziął udział Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak. Przestrzegał uczniów przed czyhającymi na nich zagrożeniami. Przypomniał najmłodszym, co zrobić, gdy np. wybuchnie pożar. W ubiegłym roku strażacy wyjeżdżali do akcji średnio co minutę i jedenaście sekund.
– To świadczy o tym, że straż pożarna jest bardzo potrzebna i zaangażowana. Na tych ludziach zawsze można polegać. Cieszę się, że o tym wiecie i będziecie mówić o tym swoim najbliższym – powiedział Mariusz Błaszczak do dzieci, biorących udział w zajęciach.
Minister rozmawiał z najmłodszymi także o tym, jak można zostać strażakiem i zwrócił uwagę na to, że to bardzo trudny zawód.
– Strażacy służą innym. Pomagając narażają swoje życie i zdrowie – mówił.
W spotkaniu uczestniczył także komendant główny straży pożarnej Leszek Suski. Jak powiedział, w kraju jest 41 sal edukacyjnych „Ognik”. W regionie świętokrzyskim takie miejsce działa już w Busku-Zdroju, a w grudniu tego roku kolejna sala zostanie oficjalnie otwarta w Jędrzejowie.
– Uczymy dzieci jak żyć bezpiecznie oraz co zrobić, gdy znajdą się w sytuacji zagrożenia – podkreślił Leszek Suski.
W spotkaniu uczestniczyła także wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek, wicewojewoda świętokrzyski Andrzej Bętkowski i senator PiS Krzysztof Słoń.