Prezydent Starachowic Marek Materek przekazał lokatorom mieszkań socjalnych i komunalnych 400 czujników tlenku węgla. Urządzenia zostały zakupione m. in. z dotacji MSWiA. Jak przypomniał prezydent, w lokalach nie ma centralnego ogrzewania, dlatego lokatorzy korzystają z piecyków gazowych lub na paliwa stałe. Czujniki mają zwiększyć ich bezpieczeństwo.
Prezydent dodał, że będzie chciał, by reszta mieszkańców Starachowic mogła za pośrednictwem jednego ze stowarzyszeń zaopatrzyć się w detektory tlenku węgla po preferencyjnych cenach.
Kilkadziesiąt takich czujników otrzymała także Straż Pożarna. Komendant powiatowy starszy brygadier Wiesław Ungier przypomniał, że czujki jedynie wykrywają trujący gaz. Przyczyny jego pojawienia się muszą lokatorzy usunąć sami. Powinni także podejmować działania prewencyjne m. in. prowadząc regularne kontrole przewodów kominowych i wentylacyjnych.
Strażacy zaprezentowali także metody ekonomicznego rozpalania pieców węglowych metodą ”od góry”.
W ubiegłym tygodniu do ponad 50 szkół i przedszkoli z terenu pięciu gmin powiatu pińczowskiego trafiły czujniki tlenku węgla. Na ręce przedstawicieli samorządów i placówek przekazali je strażacy. Jednostka kupiła urządzenia dzięki finansowemu wsparciu pińczowskiego starostwa i lokalnych firm.
Program „Stop dla czadu” – od kilku lat jest realizowany także w Kielcach. Za pieniądze z budżetu miasta kupiono i rozdano już kilkanaście tysięcy czujników czadu.