Radni sejmiku województwa świętokrzyskiego jednogłośnie wyrazili zgodę na sprzedaż nieruchomości przy ulicy Langiewicza w Kielcach, na której do 2015 roku znajdował się szpital dziecięcy. Jak poinformowała Agata Binkowska, członek zarządu województwa, sprzedaż nieruchomości, to najrozsądniejsze rozwiązanie, ponieważ utrzymywanie tej działki obciąża budżet Świętokrzyskiego.
Ekspertyzy pokazują, że ta nieruchomość nie nadaje się do użytkowania. Proces wyburzenia i zainwestowania, to z kolei ogromne pieniądze. Były pomysły, by przenieść tam jakąś instytucję medyczną lub przekazać działkę Uniwersytetowi Jana Kochanowskiego, ale spełzły na niczym. Dlatego najwłaściwszą decyzją wydaje się ta o sprzedaży, ponieważ budynki cały czas są ogrzewane i utrzymywane, co generuje koszty – stwierdziła Agata Binkowska.
Z kolei radni Prawa i Sprawiedliwości mieli dużo wątpliwości, dotyczących zasadności sprzedaży, jednak ostatecznie zagłosowali za transakcją. Jak stwierdził Andrzej Pruś, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, ich decyzja podyktowana była względami finansowymi.
– Różnic politycznych w tym zakresie nie ma. Trudno być przeciwko czemuś, do czego samorząd województwa, czyli tak naprawdę mieszkańcy, muszą dokładać. Natomiast zapewniam, że będziemy się sprawie przyglądać. Dziś tłumaczono, że nie udało się zrealizować pomysłów związanych z wykorzystaniem tych nieruchomości. Będziemy sprawdzać, czy za kilka miesięcy ktoś kupi działkę i zacznie tam kwitnąć prywatna działalność medyczna – dodał Andrzej Pruś.
Jak informowaliśmy, właścicielem 3-hektarowej działki po byłym szpitalu dziecięcym jest województwo świętokrzyskie. Wokół niej znajdują się także tereny należące do miasta. Dlatego marszałek województwa rozmawiał z prezydentem Kielc, by te działki połączyć. Dzięki temu postanie prawie 4-hektarowy teren, który będzie atrakcyjniejszy dla potencjalnego inwestora. Jednak na ten krok zgodę muszą wyrazić także miejscy radni – informuje Janusz Koza, sekretarz miasta.
Początkowo władze województwa rozważały możliwość utworzenia w budynkach poszpitalnych Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Przeprowadzone ekspertyzy stwierdzały jednak, że większość znajdujących się na działce nieruchomości jest w bardzo złym stanie technicznym i nadaje się jedynie do wyburzenia. W związku z tym zdecydowano się sprzedać działkę, licząc, że gruntem zainteresują się deweloperzy. Po ewentualnej sprzedaży pieniądze z tego tytułu zostaną proporcjonalnie rozdzielone między miasto i województwo.
Ostateczną decyzję o sprzedaży działki przy ulicy Langiewicza musi podjąć jeszcze zarząd województwa świętokrzyskiego.