Podejrzany o zabójstwo proboszcza z Tarnawy Michał B. w chwili popełnienia czynu był całkowicie niepoczytalny. W związku z tym nie był w stanie rozpoznać znaczenia swoich czynów – taki wniosek został przedstawiony w opinii biegłego przygotowanej na zlecenie prokuratury. Zwłoki księdza zostały odnalezione na plebanii w czerwcu tego roku.
Jak informuje Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, biegli stwierdzili także, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, iż mężczyzna może w przyszłości popełnić podobny czyn do tego, który został mu zarzucony. Wobec tego, konieczne będzie umieszczenie go w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
– Czekamy jeszcze dodatkowo na opinię z badania DNA. Powinna wpłynąć w ciągu najbliższych kilku dni. Jeżeli nastąpi to w listopadzie, to najpóźniej na początku grudnia skierujemy do Sądu Okręgowego w Kielcach wniosek o umorzenie postępowania i zastosowanie wobec podejrzanego wskazanego środka zabezpieczającego – wyjaśnia Daniel Prokopowicz.
Jak informowaliśmy, sekcja zwłok księdza Jana Biernackiego wykazała, że zmarł od ran kłutych i ciętych. Śledczy nie chcą ujawnić żadnych szczegółów dotyczących okoliczności zabójstwa. Michał B. przyznał się do winy i przebywa w areszcie.