Starachowiccy działacze Prawa i Sprawiedliwości na czele z liderem świętokrzyskich struktur partii posłem Krzysztofem Lipcem wzięli udział w obchodach 91 miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Uroczystości rozpoczęło nabożeństwo w kościele pw. Wszystkich Świętych. Liturgię sprawowano w intencji Ś.P. pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich, premiera Przemysława Gosiewskiego i pozostałych ofiar katastrofy samolotu z 10 kwietnia 2010 r.
Po nabożeństwie, przy Panteonie Pamięci Narodu Polskiego, odbył się Apel Smoleński. Nazwiska wszystkich ofiar odczytała radna PiS Marta Zięba.
Poseł Krzysztof Lipiec przypomniał, że 10 dnia każdego miesiąca, w tym miejscu przywoływana jest pamięć bolesnych doświadczeń z 10 kwietnia 2010 roku.
– Modlimy się za ofiary tragedii smoleńskiej. W przededniu Święta odzyskania Niepodległości warto wspomnieć prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Był kontynuatorem tego dzieła, które zostało zapoczątkowane w 1918 roku, upominał się o tych, którzy nie umieli się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Piętnował takie państwo, które było silne wobec słabych, a słabe wobec silnych – mówił poseł Krzysztof Lipiec.
Jak podkreślił, dzisiaj jesteśmy w zupełnie innej sytuacji. Państwo Polskie wyznaje starą, dobrze sprawdzoną zasadę solidaryzmu społecznego.
– O tę zasadę tak mocno walczył prezydent Lech Kaczyński, a my jesteśmy spadkobiercami tego dzieła - dodał parlamentarzysta.
Na zakończenie uroczystości przed tablicą upamiętniająca ofiary tragedii Smoleńskiej zapalono znicze.