Dwóch kieleckich lekarzy stanie przed Sądem Rejonowym. Prokuratura Rejonowa w Staszowie skierowała wobec medyków akt oskarżenia, w którym zarzuca im, że umyślnie narazili pacjentkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zdaniem śledczych lekarze nie wykonali koniecznego zabiegu medycznego, przez co pacjentka ma problemy ze zdrowiem.
Prokurator Wiesław Nowak z Prokuratury Rejonowej w Staszowie wyjaśnia, że chodziło o zabieg ginekologiczny, jednak nie chce udzielać szczegółowych informacji.
Do zdarzenia miało dojść w czerwcu 2010 roku. Prokurator pytany dlatego tak długo trwało postępowanie odpowiedział, że główny wpływ na to miało uzyskanie opinii biegłych. Ich oceny potwierdzają uchybienia i błędy w przebiegu leczenia pacjentki.
Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
Grozi im kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.