Grzegorz Wesołowski został nowym trenerem III-ligowych piłkarzy Wisły Sandomierz. Drużyna z Sandomierza po 13 kolejkach zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli grupy IV. 55-letni szkoleniowiec podpisał umowę do końca rundy jesiennej z możliwością przedłużenia. Zastąpił Jarosława Pacholarza, z którym w niedzielę rozwiązano umowę.
– Przede wszystkim liczymy na doświadczenie szkoleniowca. Wierzymy, że nowy trener pobudzi nasz zespół do lepszej gry, bo punkty są bardzo potrzebne – powiedział Radiu Kielce prezes Wisły Sebastian Wieczorek.
Mimo fatalnej sytuacji zespołu w tabeli doświadczony szkoleniowiec znalazł pozytywy. – Spodobało mi się wiele rzeczy i po niezbyt długich rozmowach z działaczami zdecydowałem się na przyjęcie tej propozycji – powiedział Radiu Kielce Grzegorz Wesołowski.
– Wiem jaka jest sytuacja Wisły w tabeli i nie boję się takich wyzwań. Myślę, że piłkarze też już mają dość przegrywania i wierzę, że wspólnie jesteśmy w stanie osiągnąć dobre wyniki – dodał nowy szkoleniowiec Wisły Sandomierz.
Grzegorz Wesołowski podkreślił, że wszyscy zawodnicy mają u niego „czystą kartę” i po tych kilku treningach wybierze optymalną „jedenastkę” na najbliższe spotkanie. Trener zadebiutuje na ławce Wisły w niedzielę w meczu przed własną publicznością z Unią Tarnów, która zgromadziła tylko trzy oczka więcej.
Po 13 kolejkach Wisła Sandomierz zajmuje w tabeli 17., przedostatnie miejsce, mając na koncie tylko 9 punktów.
Grzegorz Wesołowski jest wychowankiem ŁKS Łódź. W ekstraklasie grał również w Zawiszy Bydgoszcz. W 1980 roku jako piłkarz wywalczył z reprezentacją do lat 18 srebrny medal mistrzostw Europy podczas turnieju w NRD.
Karierę trenerską rozpoczął od pracy z juniorami ŁKS. Był szkoleniowcem także seniorskiej drużyny tego klubu, a pracował również z piłkarzami m.in. Stali Stalowa Wola, Hetmana Zamość, Radomiaka Radom i Lechii Tomaszów Mazowiecki. Ostatnio był trenerem Pelikana Łowicz.