Strażacy doczekają się rozbudowy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej przy ulicy Sandomierskiej w Kielcach. Starszy brygadier Robert Sabat, zastępca świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego PSP w Kielcach informuje, że to bardzo wyczekiwana inwestycja.
– Ten obiekt nie spełnia współczesnych wymogów, jeśli chodzi o warunki garażowania i przechowywania sprzętów pożarniczych oraz warunków socjalnych ratowników. W tej chwili trwa procedura przetargowa – powiedział st. bryg. Robert Sabat.
Inwestycja będzie realizowana w ramach programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu. W jej ramach powstanie budynek garażowy, gdzie będzie przechowywany sprzęt, który nie mieści się już w garażach PSP.
Aktualnie pojazdy przechowywane są w budynku z początku lat 70-tych. Jak podkreśla st. bryg. Robert Sabat garaż nie jest przystosowany do tego, żeby parkować współczesny sprzęt, ponieważ samochody są po prostu za duże. Strażacy liczą, że rozbudowa obiektu zakończy się do 2020 roku.
Natomiast końca dobiega modernizacja obiektów przejętych przez PSP po byłym nadleśnictwie w Chmielniku. Obecnie strażacy z jednostki nr 4 z tego miasta przebywają w budynku miejscowej OSP. Tamten obiekt również nie spełnia współczesnych wymogów.
– Dlatego, kiedy pojawiła się możliwość przejęcia obiektów po byłym nadleśnictwie skorzystaliśmy z niej i rozpoczęliśmy dostosowanie tych budynków do potrzeb straży pożarnej. Ta inwestycja jest na etapie bardzo zaawansowanym – podkreślił st. bryg. Robert Sabat.
Całość prac w Chmielniku powinna zakończyć się w 2018 roku.