W meczu na szczycie I ligi piłkarzy ręcznych trzecie w tabeli KSSPR Końskie zmierzy się przed własną publicznością z drugim AZS AWF Biała Podlaska. Obydwa zespoły zdobyły dotychczas po dwanaście punktów. Tyle samo ma lider rozgrywek Czuwaj Przemyśl.
– To jest bardzo wymagający przeciwnik. „Biała” ma w tym sezonie najmocniejszy zespół od kilku lat. My także prezentujemy wysoki poziom. Tracimy najmniej bramek w lidze. Jeżeli podtrzymamy dobrą grę w defensywie i dołożymy do tego kontratak to powinniśmy cieszyć się z kolejnego zwycięstwa – uważa Robert Napierała, trener koneckich szczypiornistów.
Dopiero pod koniec października wróci na parkiet 32-letni obrotowy Krzysztof Słonicki. W sobotnim spotkaniu nie wystąpi także Sebastian Smołuch. 31-letni rozgrywający zmaga się z urazem i czeka na przyjście na świat drugiego dziecka.
– W najbliższych dniach rodzina Sebastiana się powiększy. Nie jest także do końca zdrowy więc z akademikami nie zagra. Jego brak na boisku to duże osłabienie dla zespołu, ale będziemy musieli sobie jakoś poradzić – stwierdził konecki szkoleniowiec.
Mecz 6. kolejki I ligi piłkarzy ręcznych, w którym KSSP Końskie zmierzy się z AZS AWF Biała Podlaska, rozegrany zostanie w hali przy ulicy Stoińskiego w sobotę o godzinie 18. Spotkanie będziemy relacjonować na antenie Radia Kielce.