Członkowie Platformy Obywatelskiej z Ostrowca Świętokrzyskiego złożyli do Zarządu Krajowego partii odwołanie od decyzji o rozwiązaniu powiatowych struktur ugrupowania podjętej przez Pawła Zalewskiego, komisarza PO w regionie świętokrzyskim.
Odwołanie to reakcja na wypowiedź przewodniczącego PO Grzegorza Schetyny, który podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej w Kielcach sugerował, że członkowie rozwiązanych struktur mogą skorzystać z takiego trybu.
Jak informuje Eligiusz Mich, były przewodniczący ostrowieckiej Platformy, decyzja o rozwiązaniu struktur była niezrozumiała tym bardziej, że opierała się na tendencyjnych i nieprawdziwych argumentach jednej osoby. Tryb odwoławczy pozwoli na zapoznanie Krajowego Zarządu Platformy Obywatelskiej z pozostałymi opiniami. Według wicestarosty Paweł Zalewski źle zdiagnozował sytuację polityczną w województwie świętokrzyskim i doprowadził do rozwiązania jednej z najlepiej działających struktur w regionie. Dodaje, że komisarz miał wzmocnić partię, a dotychczasowymi ruchami tylko ją osłabia.
Jak informowaliśmy, kilkudziesięciu członków platformy chciało zawiesić swoje członkostwo w ugrupowaniu. Dalsze ich postępowanie będzie uzależnione od decyzji Zarządu Krajowego. Nie wiadomo dokładnie, kiedy wniosek zostanie rozpatrzony. Październik będzie gorącym czasem dla całej Platformy Obywatelskiej.
– Teraz trwa tydzień sejmowy, w przyszłym tygodniu będzie konwencja Platformy Obywatelskiej i konwencja samorządowa, na której zostanie przedstawiony program partii na kampanię samorządową i ewentualne zmiany w statucie zbliżających się wyborów wewnętrznych – tłumaczy Eligiusz Mich.
Były przewodniczący PO w powiecie ostrowieckim ma nadzieję, że Zarząd Krajowy podejmie decyzję jeszcze w październiku. Mimo prób nie udało nam się skontaktować z komisarzem Pawłem Zalewskim.