Maciej Górski rozegrał w tym sezonie w Koronie dziewięć meczów w LOTTO Ekstraklasie. 27-letni piłkarz strzelił jednego gola w spotkaniu z Wisłą Kraków. Drugim, zdrowym napastnikiem „żółto-czerwonych” jest Elia Soriano. 28-letni Włoch wystąpił w pięciu meczach i zdobył bramkę w konfrontacji z Sandecją Nowy Sącz.
Pojedynek 11. kolejki LOTTO Ekstraklasy w Szczecinie z Pogonią Korona znów kończyła jednak bez nominalnego napastnika. Zdaniem Macieja Górskiego to nie jest duży problem.
– Z przodu śmiało może biegać Jacek Kiełb. „Ryba” nie raz pokazał, że radzi sobie na tej pozycji. Nika Kaczarawa, jak tylko wyzdrowieje, również zaprezentuje swoje umiejętności. Najważniejsze, żebyśmy wszyscy byli do dyspozycji trenera. Wówczas szanse na korzystne wyniki będą jeszcze większe – uważa wychowanek Mazowsza Mętne.
Maciej Górski do końca roku jest wypożyczony do Korony z Jagiellonii Białystok. O tym co będzie później na razie nie myśli.
– Takie wybieganie w przyszłość nie ma żadnego sensu. Z Jagiellonią jestem związany kontraktem do czerwca 2019 roku. Zobaczymy jak moje losy się potoczą – dodał były piłkarz m.in. Legii Warszawa.
Maciej Górski rozegrał w ekstraklasie 34 mecze, w których strzelił dotychczas trzy gole.