W hali „Po Basztami” w Chęcinach odbył się czwarty w tym roku mecz Światowej Konfrontacji Boksu Olimpijskiego, w którym reprezentacja Polski pokonała Irlandię 14:8. Wcześniej „biało – czerwoni” wygrali w Ostrowcu z Białorusią 14:10, okazali się lepsi od Niemców zwyciężając w Brodnicy 12:8 i pokonali w Kielcach Armenię 14:6.
Międzypaństwowe pojedynki pięściarskie mają rozwijać i promować tę dyscyplinę sportu. Pomysłodawcą cyklu jest wiceprezes Polskiego Związku Bokserskiego, kielczanin Grzegorz Nowaczek.
Zdaniem reprezentanta kraju, na co dzień zawodnika KKB RUSHH Daniela Adamca, Światowa Konfrontacja Boksu Olimpijskiego już przynosi pierwsze efekty.
– Zdaje egzamin w stu procentach. Widzę, że to spotkania bardzo dobrze wpływają na rozwój naszej kadry. Starty międzypaństwowe przed kilkoma laty należały do rzadkości. W tym roku będziemy mieli w sumie osiem takich meczów co realnie przekłada się na doświadczenie w ringu – ocenił wychowanek kieleckiego klubu.
W ostatnim tegorocznym meczu Światowej Konfrontacji Boksu Olimpijskiego reprezentacja Polski zmierzy się z Węgrami. Pojedynek rozegrany zostanie 27 października w Świeciu.