Dodatkowe 3 miliardy złotych trafią w tym roku do polskiej służby zdrowia. – Pieniądze pochodzić będą z nadwyżki budżetowej – zapowiedział Mateusz Morawiecki, wicepremier, minister finansów i rozwoju.
Na razie nie wiadomo jeszcze, jaka część tej kwoty trafi do świętokrzyskich szpitali, ale wiadomo już, że pieniądze przeznaczone będą m.in. na skrócenie kolejek do zabiegu usuwania zaćmy i wszczepiania endoprotez.
Z tej wiadomości zadowolony jest Wojciech Przybylski, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Końskich. Jak mówi, to dobra informacja dla pacjentów, ponieważ system opieki zdrowotnej w Polsce jest niedofinansowany.
– Świętokrzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia już w tym roku zwiększył koneckiej lecznicy środki na wykonywanie zabiegów usuwania zaćmy i wszczepiania endoprotez stawu biodrowego. Kolejki do tych zabiegów uległy zmniejszeniu. Na zabieg usunięcia zaćmy, pacjent w trybie pilnym czeka od miesiąca do dwóch miesięcy, natomiast w trybie zwykłym od ośmiu do dwunastu miesięcy – mówi Wojciech Przybylski.
Bartosz Stemplewski, dyrektor Szpitala Powiatowego w Pińczowie, a jednocześnie przewodniczący Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych w województwie świętokrzyskim także podkreśla, że już teraz kolejki np. do zabiegu usuwania zaćmy się skróciły, a dodatkowe pieniądze tylko poprawią sytuację.
– Cały czas jeszcze jednak czekamy, żeby zwiększono przede wszystkim wycenę świadczeń najbardziej nierentownych, czyli najbardziej popularnych. Chodzi szczególnie o chirurgię, internę, pediatrię i psychiatrię – dodaje Bartosz Stemplewski.
Z kolei Joanna Ochał, dyrektor Szpitala Powiatowego we Włoszczowie ma nadzieję, że dzięki dodatkowym pieniądzom, Narodowy Fundusz Zdrowia wypłaci pieniądze za nadwykonania, szczególnie w zabiegach wszczepiania endoprotez.
– Nasz szpital wykonuje bardzo dużo tych świadczeń medycznych, dlatego dodatkowe pieniądze, które rząd zamierza przeznaczyć na te procedury to dla nas bardzo dobra wiadomość. Skorzystają na tym pacjenci – stwierdza Joanna Ochał.
Według zapowiedzi premier Beaty Szydło za dodatkowe pieniądze w szkołach mają też powstać gabinety stomatologiczne i lekarskie. Ma to się stać do końca roku. O tym, ile konkretnie pieniędzy trafi do świętokrzyskiej służby zdrowia będzie wiadomo prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.