Nie wiadomo kiedy zakończy się prokuratorskie postępowanie dotyczące możliwości niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, przy instalacji ekranów akustycznych w miejscowościach Wincentów i Brody w gminie Końskie. Prokuratura Regionalna w Poznaniu, która prowadzi to postępowanie, wystąpiła do Prokuratora Krajowego z wnioskiem o przedłużenie śledztwa do 22 marca 2018 roku.
Jak informuje Jacek Pawlak, rzecznik poznańskiej prokuratury, w postępowaniu dotyczącym lat 2008-2012 wykonano już szereg czynności, polegających na przesłuchiwaniu świadków i gromadzeniu materiału dowodowego.
– Uzyskaliśmy dokumentację z Ministerstwa Środowiska, Najwyższej Izby Kontroli, Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego, Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach. Przedstawiciele tych instytucji przesłuchani zostali w charakterze świadków – powiedział rzecznik.
Postępowanie obejmuje nie tylko inwestycje, prowadzone na terenie miejscowości Wincentów i Brody, ale także w innych częściach Polski, między innymi przy trasach A1, A2, S7 i S14. Prokuratura musi uzupełnić jeszcze dokumentację i przesłuchać kolejnych świadków. Do tej pory nikt nie usłyszał zarzutów w tej sprawie.
Jak informowaliśmy, w tej sprawie interweniował także senator Solidarnej Polski Jacek Włosowicz, który w 2012 skierował pismo do Komisji Europejskiej. Parlamentarzysta powołując się na opinię fachowców od budowy dróg, stwierdził, że na inwestycję w Wincentowie i Brodach zostało niepotrzebnie wydane 1,5 miliona złotych. Do podjęcia działań skłoniły go protesty mieszkańców, którzy nie chcieli, by ekrany akustyczne stanęły przed ich domami.