Miasto dołoży brakujące 3 miliony złotych w przetargu na odbiór odpadów od mieszkańców Kielc. Jak informowaliśmy, w postępowaniu wpłynęła tylko jedna oferta konsorcjum, którego liderem jest firma Eneris.
Proponowana kwota wynosiła 35,5 miliona złotych i była wyższa o 3 miliony niż przewidywali urzędnicy. Prezydent Wojciech Lubawski stwierdził jednak, że pieniądze na ten cel są zarezerwowane w Wieloletniej Prognozie Finansowej i jeśli oferent spełni wszystkie wymagania to umowa będzie podpisana.
– Obecnie trwa weryfikacja oferty – informuje Ewelina Nartowska z Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem.
Teraz Biuro Zamówień Publicznych wystąpi do konsorcjum o dokumenty potwierdzające informacje z oferty. Jeżeli wszystkie wymogi zostaną spełnione, umowa może zostać podpisana najwcześniej za dwa tygodnie.
W nowym kontrakcie najbardziej istotną zmianą będzie zapewnienie przez wykonawcę dodatkowego pojemnika koloru niebieskiego. Jest to efekt rozporządzenia ministra środowiska, zgodnie z którym przybędzie nowa frakcja przy segregacji odpadów. Pojemniki niebieskie będą przeznaczone na papier.
Nowa umowa zostanie podpisana na 30 miesięcy i będzie obowiązywać od 1 marca przyszłego roku.