Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pogodowe dla czterech województw na południu i południowym wschodzie kraju. To w związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu.
Drugi stopień ostrzeżenia obowiązuje do piątku w województwach małopolskim i podkarpackim. Ostrzeżenie niższego, pierwszego stopnia synoptycy wydali dla województwa świętokrzyskiego i południowej części województwa śląskiego.
Zdaniem Łukasza Kiełta, z Biura Prognoz Meteorologicznych krakowskiego oddziału IMGW, najbardziej intensywnie będzie padać w czwartek. Na obszarach podgórskich i górskich Małopolski i Podkarpacia spadnie nawet do 60 milimetrów deszczu.
Zdaniem synoptyków w Małopolsce, województwie świętokrzyskim, na Śląsku i Podkarpaciu może wzrosnąć poziom rzek – możliwe jest przekroczenie stanów ostrzegawczych i – miejscami – stanów alarmowych. Zdaniem Łukasza Kiełta opady zaczną słabnąć w piątek, na słoneczną pogodę na razie jednak nie ma co liczyć. – W przyszłym tygodniu prognozujemy opady i duże zachmurzenie – dodaje synoptyk.
Intensywne opady deszczu pojawiły się w ostatnich dniach również w centralnej i północnej części kraju. Do zalań i podtopień doszło między innymi w Warszawie i Elblągu. W województwie warmińsko-mazurskim na kilku rzekach woda przekroczyła poziom alarmowy – między innymi na Pasłęce, Wąskiej i Gubrze.