Niemal na pewno w Obicach nie powstanie Centralny Port Lotniczy. Jak już informowaliśmy, superlotnisko może zostać zbudowane w Baranowie w okolicach Grodziska Mazowieckiego.
Artur Gierada, świętokrzyski poseł Platformy Obywatelskiej uważa, że wszyscy, którym zależy na lotnisku powinni się zastanowić nad przyszłością tego terenu. Parlamentarzysta wystosował dziś wniosek formalny do Dariusza Kozaka, przewodniczącego kieleckiej Rady Miasta w sprawie niezwłocznego zwołania nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta. Artur Gierada liczy, że w jej trakcie na pytania dotyczące przyszłości gruntów w Obicach odpowie prezydent Kielc, Wojciech Lubawski.
Poseł uważa, że za chwilę możemy stanąć przed problemem posiadania dużej ilości ziemi, która nie przynoszą dochodów.
- To, co teraz stanie się z tym terenem to nie jest tylko problem Wojciecha Lubawskiego i jego niespełnionych obietnic o lotnisku, ale problem wszystkich kielczan – powiedział.
Komentując te wypowiedzi i ostatnie informacje dotyczące lokalizacji Centralnego Portu Lotniczego – Wojciech Lubawski uważa, że Kielce mają ogromny potencjał i jeszcze nie jest przesądzone, gdzie powstanie Centralny Port Lotniczy. Zdaniem prezydenta taka inwestycja jest niezbędna w naszym kraju, ale nie jest przekonany, że Baranów to odpowiednia lokalizacja na lotnisko. Według Wojciecha Lubawskiego są cztery bariery, które mogą utrudnić tą inwestycję w tamtym miejscu. Pierwsza z nich to bariera lotniskowa, kolejna środowiskowa, trzecia finansowa a czwarta społeczna. I to właśnie ta ostatnia jest najpoważniejsza.
– Jeżeli w gminie Baranów jest niecałe 5 tysięcy ludzi, a gmina ma trochę ponad 70 kilometrów kwadratowych, a Port zajmie ponad 30, to łatwo obliczyć, że niemal połowę mieszkańców trzeba stamtąd wysiedlić. To bardzo trudna kwestia – powiedział Wojciech Lubawski.
Z kolei Obice są gotowe na taką inwestycję, gdyż grunty pod budowę lotniska zostały już dawno wykupione. Prezydent jest pewny, że w tym miejscu kiedyś powstanie port lotniczy.
– To jaki będzie miał charakter zależy od wielu czynników. Może mieć charakter regionalny, towarowy czy wojskowy. Trudno teraz powiedzieć. Nie rezygnuję z tego pomysłu i nie wiem jaki problem ma pan Gierada? Czy on chce sprzedać te tereny? Uważam, że byłaby to największa głupota, jaką moglibyśmy zrobić – powiedział Wojciech Lubawski.
– Należy poczekać na oficjalne informacje w sprawie ostatecznej decyzji dotyczącej lokalizacji Centralnego Portu Lotniczego – powiedział na naszej antenie Dariusz Kozak, przewodniczący kieleckiej Rady Miasta.
– W ostatnim czasie wielu przedstawicieli rządu odwiedzało nasz region i nikt nie dał cienia nadziei, że CPL zostanie zlokalizowany w Obicach, ale trzeba wstrzymać się do czasu ogłoszenia oficjalnego komunikatu, bo władze miasta muszą się do niego odnieść – stwierdził.
Przewodniczący kieleckiej Rady Miasta pytany o przyczyny, które mogły doprowadzić do eliminacji Obic, powiedział, że najprawdopodobniej może to być niezbyt odpowiednia lokalizacja.
– Kielce są w przypadku takiej inwestycji położone za bardzo na południe – zaznaczył.
Jak dodał władze miasta po ogłoszeniu decyzji przez rząd będą musiały przeanalizować, jakie błędy zostały popełnione. Na tym etapie przestrzegałbym przed krytyką – dodał Dariusz Kozak.
Budowa Centralnego Portu Lotniczego jest jednym z priorytetów polskiego rządu. Według projektu lotnisko miałoby odprawiać docelowo od 50 do 60 milionów pasażerów rocznie. Wiadomo, że inwestycja nie zostanie wsparta funduszami unijnymi. Oficjalna decyzja w sprawie lokalizacji Centralnego Portu lotniczego zostanie ogłoszona w przyszłym tygodniu.