Nadal bez wygranej w PGNiG Superlidze są piłkarki ręczne Korony Handball. W 3.kolejce spotkań kielczanki przegrały we własnej hali z Energa AZS Koszalin
22:24 (12:10). Najwięcej bramek w drużynie gospodyń zdobyły: Honorata Syncerz 9 oraz Brazylijka Priscila Dos Santos 5.
– Zagraliśmy dużo lepiej niż w dwóch poprzednich spotkaniach. Znacznie poprawiliśmy grę w ataku. Zdarzały się jeszcze błędy, ale to jest sport i ich nie unikniemy. Pokazaliśmy, że idziemy w dobrym kierunku. Nie udało się wygrać m.in. przez częste wykluczenia moich zawodniczek. Niektóre decyzja sędziów były bardzo dziwne. Dawali się nabierać na proste sztuczki i zepsuli mecz. No cóż, musimy pracować dalej – powiedział trener kielczanek Tomasz Popowicz.
Korona Handball, która jest jedyną drużyną bez punktu na koncie, zamyka tabelę PGNiG Superligi. Już w najbliższą środę kielecki beniaminek zagra na wyjeździe z mistrzem Polski Vistalem Gdynia. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19.00.