Działania rządu w sprawie zmian w polskim sądownictwie są słuszne – powiedział na antenie Radia Kielce profesor Kazimierz Kik, politolog. Jednak jak stwierdził w przypadku tej reformy należy unikać tzw. radykalnej, rewolucyjnej postawy, aby wszystko przeprowadzić według własnego wyobrażenia, dlatego, że Polska jest demokracją.
– Strona rządząca słusznie ma swoje prawa i obowiązek realizowania interesów państwa według własnych zamierzeń programowych, ale zamykanie się we własnym tylko kręgu zwolenników PiS-u bez uwzględniania przynajmniej części interesów tej grupy społeczeństwa wywodzącej się z innego elektoratu byłoby raczej sprzeczne z zasadami demokracji – powiedział.
Wetując 24 lipca PiS-owskie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym Prezydent dał sobie dwa miesiące na przestawienie nowych propozycji. Andrzej Duda zapewnia, że dotrzyma terminu. Jego wątpliwości w zawetowanych ustawach budził m.in. mechanizm weryfikacji sędziów w rękach ministra sprawiedliwości.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: