Piknik historyczny odbył się w Chęcinach. Podczas imprezy Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych „Jodła” zaprezentowało kilka epizodów z czasów II wojny światowej w gminie.
Dionizy Krawczyński, prezes Stowarzyszenia mówi, że wybrano te, które nie są znane większości mieszkańców. Pierwszą pokazaną historią była śmierć dowódcy plutonu pseudonim „Alan” w zasadzce przygotowanej przez żołnierzy III Rzeszy.
– Pokazaliśmy też inne zasadzki, których przebieg był naprawdę zaskakujący. Były to akcje, gdzie np. na Niemców leżących w zasadzce uderzają żołnierze AK, którzy przechytrzyli swoich wrogów. Ponadto pokażemy, że w tych zasadzkach udział brała też kawaleria – powiedział Dionizy Krawczyński.
Rekonstrukcje oglądał m.in pan Dominik Kowalski, przewodnik świętokrzyski.
– To co robi Stowarzyszenie „Jodła” w porozumieniu z Urzędem Gminy to żywa lekcja historii. Wszyscy, którzy tu siedzą i słuchają powinni zapamiętać to o czym mówi lektor – dodał Dominik Kowalski.
Rekonstrukcjom historycznym towarzyszyły pokazy zabytkowych motocykli wojskowych oraz dawnego uzbrojenia.