Gitara księdza, 4-tonowy głaz czy plastikowe skrzynki na owoce – praktycznie wszystko może paść łupem złodziei. Od początku tego roku świętokrzyska policja odnotowała ponad 1100 kradzieży. Jak informuje Damian Janus z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach rabusie kradną biżuterię i sprzęt elektroniczny, ale też miski dla psów, wystawione przez miasto. W połowie lipca bieżącego roku, nieznany sprawca z sadów na terenie gminy Pawłów, ukradł 600 kg wiśni o wartości 3 tysięcy złotych.
Innemu złodziejowi przydała się przenośna toaleta stojąca na terenie budowy. Z kolei staszowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że z terenu posesji skradziono 2 ozdobne głazy. Mniejszy ważył 150 kg, natomiast większy 4 tony. Funkcjonariusze odnaleźli je w gminie Bogoria. Trwają ustalenia jak doszło do kradzieży.
W okresie wakacyjnym częstszym łupem złodziei stają się rowery. Damian Janus przypomina, że zawsze musimy je odpowiednio zabezpieczyć. Wystarczy nawet metalowa linka, która kosztuje zaledwie kilkanaście złotych. Policja przypomina, że przed każdym wyjściem z domu należy zamknąć wszystkie okna i jeżeli ktoś mieszka w domku jednorodzinnym powinien schować sprzęt, który leży na podwórku. W przypadku dłuższej nieobecności należy poinformować o tym sąsiadów lub osoby bliskie.
Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.