– Musimy poprawić jakość naszej gry – stwierdził trener szczypiornistek Korony Handball Tomasz Popowicz. Przygotowujące się do debiutanckiego sezonu w PGNiG Superlidze kielczanki, rozegrały kolejne dwa mecze kontrolne, w których uległy Ruchowi Chorzów i Piotrcovii Piotrków Trybunalski.
– Mecze tego miniturnieju pokazały, że wyniki nie są za zasługi. W każdym spotkaniu trzeba na nowo udowadniać, że jest się lepszym. Podania, rzuty, poruszanie się w ataku i podejmowane na boisku decyzje muszą być na poziomie ligi, w której gramy. Musimy się na tym skoncentrować i dopracować te elementy, które nie wyglądają jeszcze satysfakcjonująco – dodał Tomasz Popowicz.
W piątek (25 sierpnia) i sobotę (26 sierpnia) Korona Handball weźmie udział w turnieju w Piotrkowie Trybunalskim, w którym obok miejscowej Piotrcovii wystąpią UKS PCM Kościerzyna i pierwszoligowa Varsovia Warszawa.
We wtorek (29 sierpnia) kieleckie piłkarki ręczne zagrają w Grossroehrsdorfie sparingowy mecz z beniaminkiem niemieckiej Bundesligi, HC Rödertal. W drodze powrotnej zmierzą się z KPR Kobierzyce. Będą to ostatnie sprawdziany podopiecznych Tomasza Popowicza przed inauguracją PGNiG Superligi.