Gminne dożynki odbyły się w Słonowicach. Święto plonów rozpoczęła polowa msza święta. Przewodniczył jej proboszcz kazimierskiej parafii Miłosierdzia Bożego ks. Antoni Bialik. Następnie uczestnicy przeszli w barwnym korowodzie na pobliskie boisko sportowe. Po wystąpieniach okolicznościowych rozpoczęła się część obrzędowa.
Funkcję starosty dożynek pełnił Wojciech Stalmach, który prowadzi 10-hektarowe gospodarstwo w Wojsławicach. Jak powiedział tegoroczne żniwa może zaliczyć do udanych. Dodał, że mimo niesprzyjającej pogody dożynkowa zabawa zgromadziła wielu mieszkańców gminy. Z kolei starościna dożynek, Wioletta Nowak prowadzi-30 hektarowe gospodarstwo w Słonowicach. Jak powiedziała, na dożynkach zaprezentowano 11 wieńców. Każdy z nich tradycyjnie został ośpiewany. Natomiast deszczowa pogoda była wyczekiwana przez rolników z racji na panującą suszę.
Tegoroczne żniwa do udanych zalicza również burmistrz Kazimierzy Wielkiej Adam Bodzioch. Dodał, że na tegorocznym święcie plonów pojawiła się również delegacja z zaprzyjaźnionych miast partnerskich z Niemiec i Ukrainy.
– Możemy się pochwalić przed naszymi przyjaciółmi z ukraińskiego Buczacza i niemieckiego Altenstadt naszą piękną dożynkową tradycją. Nasi goście mówią, że u nich podobne zwyczaje już zanikły, a u nas, jak widać po uśmiechniętych twarzach uczestników dożynek ta piękna tradycja na polskiej ziemi jest dalej żywa – zauważył burmistrz.
Dożynki w Słonowicach zakończyła zabawa taneczna. Powiat kazimierski święto plonów będzie obchodził za tydzień w Rogowie, w gminie Opatowiec.