Przemarszem uczestników prezentacji archeologicznych o godzinie 21 z Rynku do Centrum Kulturowo-Archeologicznego rozpoczynają się 51. Dymarki w Nowej Słupi. Jak co roku główną atrakcją festynu u podnóża Łysej Góry jest pokaz wytopu żelaza w piecach ziemnych metodą stosowaną przed dwoma tysiącami lat.
– Zwiedzający będą mogli obejrzeć budowę pieca, przygotowania do wypalania rudy żelaza oraz proces metalurgiczny – przypomina Andrzej Gąsior, wójt Nowej Słupi. Obok piecowiska w zabudowaniach nawiązujących do kultury przeworskiej pokazana będzie praca starożytnych rzemieślników: kowali, złotników, garncarzy i tkaczy.
Atrakcją festynu będą pokazy rzymskich legionistów walczących z barbarzyńcami. Widzowie będą mogli zapoznać się z uzbrojeniem i taktyką stosowana przez rzymskie legiony. Odbędzie się także inscenizacja ślubu legionisty z barbarzyńska księżniczką. Nawiązaniem do czasów antycznych będzie także targ niewolników.
Jak dodaje gość Radia Kielce zwiedzający będą mogli kupić także wyroby twórców ludowych. Organizatorzy mają nadzieję, że wielu lokalnych rzemieślników zaprezentuje swoje wyroby. Dymarki to także koncerty odbywające się na scenie pod lasem. W tym roku gwiazdą imprezy jest zespół Golec uOrkiestra.