O 6:00 rano sprzed kieleckiej katedry na kolejny odcinek trasy wyszli pątnicy pieszej pielgrzymki diecezji kieleckiej na Jasną Górę, którzy wczoraj dotarli do Kielc.
Jednak w rozmowie z naszym reporterem pielgrzymi mówili, że aby przygotować się do kolejnego dnia wędrówki trzeba wstać nawet dwie godziny wcześniej. Mimo tych trudności nie czują jeszcze zmęczenia.
Jak podkreślają, każdego dnia jesteśmy bliżej celu, a niesione intencje i wspólna modlitwa dodatkowo motywują do wstawania. Tradycyjnie w Kielcach szeregi pielgrzymujących zasilają nowe osoby. Niektóre grupy powiększają się nawet dwukrotnie. Część osób idzie do Piekoszowa lub Gnieździsk, ale są i tacy którzy zdecydowali się by iść do końca na Jasną Górę.
Dziś pątnicy mają do przejścia około 30 kilometrów. W Piekoszowie o 11:00 odprawiona zostanie msza święta. Potem przez Rykoszyn przejdą na nocleg w okolicach Zajączkowa, Wiernej i do miejscowości Gnieździska.