5 lat więzienia to wyrok jaki zapadł w Sądzie Okręgowym w Tarnobrzegu w sprawie byłego kieleckiego notariusza i sędziego Andrzeja S. Mężczyzna był oskarżony o oszustwa opiewające łącznie na kwotę blisko 6 milionów złotych.
Jak informuje Mieczysław Osucha, wiceprezes Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu wobec oskarżonego zasądzono także 7,5 tysiąca złotych grzywny i obowiązek pokrycia kosztów sądowych w wysokości ponad 10 tysięcy złotych. Sąd zobowiązał go do pokrycia szkód w wysokości od 200 złotych do ponad 2 milionów.
Sprawa była rozpatrywana przez Sąd w Tarnobrzegu ponieważ oskarżony kilkanaście lat temu był sędzią w Kielcach a potem notariuszem.
Jak informuje Jarosław Sarba z Prokuratury Okręgowej w Kielcach, mężczyzna miał postawione łącznie 10 zarzutów. Zdaniem śledczych miał on m.in. oszukiwać swoich klientów poprzez zawieranie niekorzystnych umów, posługiwać się podrobionymi dokumentami oraz przywłaszczyć ponad 120 tysięcy opłat sądowych. Prokuratura domagała się 6 lat pozbawienia wolności.
Wyrok jest nieprawomocny.