Politechnika Świętokrzyska chce kształcić u siebie studentów z Ukrainy. Kielecka uczelnia podpisała właśnie umowę w tej sprawie z Chmielnickim Uniwersytetem Narodowym. Jak mówi profesor Wiesław Trąmpczyński, rektor kieleckiej uczelni do tej pory obie szkoły wyższe współpracowały w dziedzinie badań naukowych, teraz ta kooperacja będzie jeszcze szersza.
– To jest dobra ukraińska uczelnia, podobna trochę do nas, również w liczbie studentów. Chcemy, żeby żacy z Uniwersytetu Chmielnickiego przyjeżdżali do Kielc. Zaoferowaliśmy, że jeżeli spędzą u nas ostatni rok studiów i zaliczą odpowiednie egzaminy wydamy im dyplom ukończenia Politechniki Świętokrzyskiej – zapowiada rektor.
Zdaniem profesora Trąmpczyńskiego taki podwójny dyplom,uczelni polskiej i ukraińskiej, ułatwiłby absolwentom szukanie pracy w Polsce. Politechnice zależy na zwiększeniu liczby żaków spoza naszego kraju, dlatego do wymiany studentów będzie namawiać również inne uczelnie.
– Podobną umowę mamy przygotowaną dla Uniwersytetu w Winnicy. To miasto, z którym Kielce od lat mają bardzo dobre relacje. Ale umowy o wymianie studentów będziemy chcieli podpisywać z wszystkimi uczelniami, z którymi już współpracujemy w dziedzinie nauki – zapowiada Wiesław Trąmpczyński.
W przyszłym roku akademickim na wymianę do Politechniki Świętokrzyskiej mają przyjechać studenci z chińskiego Nanchang Hangkong University. Z kolei semestr lub dwa w Chinach będą mogli spędzić obecni studenci kieleckiej uczelni.