W Tokarni powstały kolejne sceny do filmu o Zbigniewie Kruszelnickim pseudonim „Wilk” – dowódcy oddziału dywersyjnego Armii Krajowej obwodu kieleckiego. Ekipa kręciła ujęcia z końcowych sekwencji obrazu. Pierwsza scena dotyczy przekazania meldunku „Wilkowi”, którego dowódca nie potrafi rozszyfrować. Kolejna, przedstawia moment przed śmiercią bohatera, kiedy Zbigniew Kruszelnicki jedzie do komendanta podobwodu „Niewachlów”, aby ten pomógł w rozszyfrowaniu otrzymanej wiadomości.
Reżyser filmu Dionizy Krawczyński, prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych „Jodła poinformował, że kręcenie ostatnich scen przewidziane jest na 9 sierpnia w lasach w okolicach Sielpi.
27 września zaplanowano prapremierę dla szkół w Kieleckim Centrum Kultury. Natomiast premiera ma się odbyć 1 października w Wojewódzkim Domu Kultury. W tym dniu film udostępniony będzie również w sieci.
Patryk Krawczyński odtwórca roli Zbigniewa Kruszelnickiego podkreśla, że dla osób wcielających się w postaci bohaterów jest to duże przeżycie, bo nie brały nigdy udziału w kręceniu filmu.
Dionizy Krawczyński planuje kolejne projekty, między innymi chce przybliżyć postać Michała Sieradzana, członka pododdziału AK „Chęciny”.